Nigdy go nie szyłam . Znalazłam wykrój i zabrałam się do pracy.
Oprócz Pinokia jeszcze coś miałam uszyć .
Więc pomyślałam że na Wielkanoc dobra będzie owca.
Oto mój przystojniak.
Zdjęcia nie wyszły zbyt pięknie.
Ale w rzeczywistości Pinokio jest ładniejszy i co najważniejsze zastał zaakceptowany i się podobał.
A tu owieczka .
A to jest dzieło mojej córci .
No troszkę jej pomagałam .
Nasza Świąteczna kartka.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej nocki.
Pinokio jest kapitalny,owieczka urocza,dzieła córy piękne.Podoba mi się tu u Ciebie♥Pozdrawiam serdecznie,Ania.
OdpowiedzUsuńowieczki są cudowne :)
OdpowiedzUsuń