wtorek, 26 marca 2013

Pinokio

Koleżanka poprosiła mnie  o uszycie Pinokia.
Nigdy  go nie szyłam . Znalazłam wykrój i zabrałam się do pracy.
Oprócz Pinokia jeszcze coś miałam uszyć .
Więc pomyślałam że na Wielkanoc dobra będzie owca.


Oto mój przystojniak.
Zdjęcia nie wyszły zbyt pięknie.
Ale w rzeczywistości Pinokio jest ładniejszy i co najważniejsze zastał zaakceptowany i się podobał.



A tu owieczka .




A to jest dzieło mojej córci .
No troszkę jej pomagałam .
Nasza Świąteczna kartka.





Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej nocki.

2 komentarze:

  1. Pinokio jest kapitalny,owieczka urocza,dzieła córy piękne.Podoba mi się tu u Ciebie♥Pozdrawiam serdecznie,Ania.

    OdpowiedzUsuń